TEMPERATURA: 18°C
POGODA: świeci słońce
W brew pozorom Ostuni wcale nie jest białe, a raczej szaro-brudne. Faktycznie zewnętrzne mury starej części miasta są pomalowane na biało, ale cała reszta... przereklamowana. W sumie nic ciekawego. Dobrze że nie jechałem tam specjalnie, a tylko po drodze do Brindisi, bo czułbym się rozczarowany. Wypiłem sobie kawę na tarasie widokowym koło katedry, zjadłem obiad i ruszyłem dalej.