TEMPERATURA: 24°C
POGODA: pochmurno
Po 40min jeździe przez góry dojechaliśmy do kurortu Sidari, położonego na północnym krańcu wyspy. Auto zostawiliśmy przy plaży, idziemy się przejść. Miasteczko turystyczne jak każde inne, z mnóstwem restauracji i barów, a jednak inne, z uwagi na "Kanał Miłości - Canal D'Amour". Fale wyżłobiły kanał, zatoczkę, w której można się kąpać. Miejsce oczywiście skomercjalizowane, tuż nad nim restauracje i apartamenty.
W oczy rzucają się napisy w języku polskim oraz węgierskim - "Dla polaków zniżka .... ", tak samo dla bratanków. Czyli widocznie dwie nacje szczególnie sobie upodobały to miejsce. W pubach lecą mecze ligi angielskiej, są oczywiście także i głośni "angole". Klimat podobny do tego z ulicy Morskiej we Władku :)