TEMPERATURA: 15°C
POGODA: pochmurno
Z domu na lotnisko wyjechałem wcześniej niż zakładałem, bo już o 4:40. Wolałem się nie śpieszyć. Jeździłem tą trasą nie raz, i z rana nawet wolno jadę max. 50min. Auto tym razem zaparkowałem na darmowym parkingu ok. 500m od terminalu, tuż za parkingiem P6.
Ponieważ większość samolotów odlatuje o 6, stania na security było raptem na 20min. Większość odlatujących o 6 już była po odprawie.
Po wejściu na górę miałem jeszcze ok. 40min od "boardingu" przy bramce 21, który rozpoczął się zaraz jak wzeszło słońce. Wszystko poszło sprawnie. Podróżnych mało, naliczyłem raptem 80 osób, czyli połowa. Bez problemu mogłem sobie zmienić miejsce na to przy oknie.