Geoblog.pl    joael    Podróże    2019-Gruzja    Pierwsze wrażenia
Zwiń mapę
2019
01
paź

Pierwsze wrażenia

 
Gruzja
Gruzja, Tbilisi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2596 km
 
TEMPERATURA: 27°C
POGODA: świeci słońce

TBILISI (ge. თბილისი)

Dotychczasowa jazda autem po Gruzji nie sprawiała mi zbyt wiele problemów... do czasu wjazdu do stolicy. Tam gdzie jeszcze na asfalcie były pasy było w miarę ok. No może poza skakaniem z pasa na pas. Ale bliżej centrum gdzie asfalt był świeży, po remoncie, to już była magia... w sumie pasów powinno być 3, a aut w rzędzie na światłach stoi 5. Jedno tylko trzeba przyznać... może Gruzini jeżdżą lekko mówiąc niecodziennie, ale za to nie pchają się na siłę. Jak ktoś ich nie wpuści, grzecznie albo starają się objechać i spróbować jeszcze raz, albo hamują i wjeżdżają za.

Po dojechaniu po hotelu musiałem chwilę poczekać aż skończą sprzątać pokój, nie spodziewali się że będę punkt 14:00. Po odświeżeniu obiad w pobliskiej restauracji Old Tbilisi. Tanio, smacznie. Potem wspinaczka na wzgórze św. Eliasza do Cerkwi Cminda Sameba (inaczej Cerkwi Sobotu Trójcy Świętej), skąd rozpościera się super widok na stare Tbilisi. Szkoda tylko że wewnątrz tego zabytkowego kościoła nie można robić zdjęć - jest sporo osób które pilnuje. Kościół wcale nie jest stary, jego budowę zaczęto w 1995 roku.

Niedaleko soboru jest Pałac Prezydencki, a pod nim park Europejski. Tutaj też znajduje się wyciąg linowy na wzgórze, na którym jest Twierdza Narikala. Zanim wjechałem na szczyt, wstąpiłem do pobliskiej Cerkwi Metechskiej, przed którą stoi pomnik Wachtanga Gorgasalego, wg. legendy założyciela miasta.

Wjazd na górę kosztuje niedużo - 5.00 GEL. Obowiązkowo trzeba kupić kartę magnetyczną którą się doładowuje. Działa także na wszystkie środki komunikacji.

Przy twierdzy można usiąść na jednej z kilku kafejek, na kawę lub jak ja na lokalne piwo. Niestety oprócz samego piwa płacimy też za widoki. W tym wypadku 8.50 GEL. Drogo. Ale cóż... jest ładna pogoda, i pewnie wychodzą z założenia że turystów stać.

Do hotelu wróciłem piechotą, myląc drogę. Przeszedłem dookoła najstarszą część dzielnicy Avlabari, gdzie znajduje się także stacja metra, z licznymi barami (w których kupuję kilka smakołyków na kolację). Padam szybko. Bo już o 21.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (69)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
! Komentarze moga dodawać tylko zarejestrowani użytkownicy
 
joael
Dominik Chrzanowski
zwiedził 32.5% świata (65 państw)
Zasoby: 2743 wpisy2743 1383 komentarze1383 38111 zdjęć38111 267 plików multimedialnych267
 
Moje podróżewięcej
22.02.2025 - 22.02.2025
 
 
27.06.2024 - 27.06.2024