Przed 17-tą wyjechaliśmy z Amsterdamu do Hagi. Naszym celem był zamek. Chcieliśmy też dojść kanałem do morza Północnego, ale się nie udało. W czasie spaceru po dziedzińcu zamkowym spotkaliśmy grupę Polaków. Strasznie narzekali na tempo zwiedzania podczas wycieczki. A my zadowoleni swoim tempem, spacerkiem zwiedzamy co nam się podoba.