Portugalczycy to spryciarze... zapraszają ciebie do winnicy żebyś mógł zobaczyć jak się produkuje Porto, za 4€ od osoby i na końcu oferują zakup wina już od 14€. Czyli wychodzi że już za samo zwiedzanie zapłaciło się za ponad połowę butelki. I ludzie kupują, nie wiedząc że w mieście po drugiej stronie te same wino kosztuje 4-7€ za butelkę. My skusiliśmy się na trochę lepsze. Zostawimy je na specjalną okazję.
Przy okazji dowiedzieliśmy się skąd się bierze barwa wina i jego smak. Cenna lekcja.