Geoblog.pl    joael    Podróże    2014-Bergen    Zwiedzanie miasta
Zwiń mapę
2014
08
lut

Zwiedzanie miasta

 
Norwegia
Norwegia, Bergen
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1086 km
 
TEMPERATURA: 8°C
POGODA: pochmurno

O 9:55 dojechałem do miasta. Samo ścisłe centrum Bergen jest małe i spokojnie spacerem można je przejść w godzinę. Lekko popadało ale zaraz chmury się rozeszły. Bergen to właśnie takie miasto, w którym większość czasu pada. Podobno 250 dni w roku.

Z autobusu wysiadłem na ostatnim przystanku Festplassen (tuż koło jeziorka), skąd tylko jedna ulica dzieliła mnie od deptaku Torgallmenningen, gdzie mieszkańcy spędzają wolny czas.

Ponieważ z Katriną z recepcji hostelu YMCA umówiłem się 13:00, miałem blisko trzy godziny aby obejść Bryggen (czyli drewniane nabrzeże portowe wpisane na listę UNESCO), Bergenhus (teren dawnej twierdzy) oraz wejść na górę Floyen.

Pierwsze swoje kroki skierowałem do informacji turystycznej, która mieści się na piętrze targu rybnego (Fisketorget). Zaopatrzony w mapki przespacerowałem się na drugą stronę kanału, by pozaglądać w opustoszałe zakątki Bryggen. To teren dawnych gildi kupieckich. Domki faktycznie krzywe, uginające się pod ciężarem belek, ale mimo to stoją tak tutaj już kilkaset lat.

Kawałek dalej jest Bergenhus, czyli miejska twierdza. Miałem w planie wejść do sali Hakona, ale niestety była zamknięta. Czas wdrapać się na Floyen. Przeszedłem więc koło dolnej stacji kolejki, wspinając się wyżej i coraz wyżej krętymi schodami (robiąc przystanki na klikanie zdjęć), a jak się schody skończyły to udeptaną leśną ścieżką. Wg mapy Google przeszedłem 3,5km a zajęło mi to 1h 15min.

Widok z góry robi wrażenie. Piękna panorama miasta oraz okolicznych fiordów. Na szczycie było sporo turystów, jednak większość tak jak ja dostała się na górę pieszo. Zaskakujące jest to że w lutym w Norwegii jest tak zielono, a dziś nawet jest cieplej niż w Madrycie!

Po zejściu do miasta odebrałem kartę do pokoju w hostelu i zrobiłem sobie 2h przerwę na odpoczynek i obiad, który zabrałem ze sobą z Polski. To co miałem w planie zobaczyć zobaczyłem, a to co uda mi się zobaczyć po południu będzie bonusem.

Po wyjściu na miasto rozpadało się. Ale w końcu to Bergen - najbardziej deszczowe miasto kraju. Widać po mieszkańcach że deszcz nie robi na nich wrażenia. Przeszedłem się handlową ulicą Marken, na chwilkę wszedłem na dworzec kolejowy (żeby przeschnąć), wdrapałem się na szczyt przy którym stoi kościół Johanneskirke i rundkę po mieście skończyłem przy Bryggen. Po blisko 18h na nogach padam ze zmęczenia.

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (118)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Multimedia (1)
  • rozmiar: 0,00 B  |  dodano
     
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2014-02-16 14:29
Bardzo dobry - choć zapewne trochę chłodny wyjazd.
Widać ze zdjęć ,że ani godziny nie zmarnowałeś-podobaja mi się zdjęcia oczywiście najbardziej te z widokiem na fiord.
Życze kolejnego wyjazdu ...może już wiosną!,
pozdrawiam
 
joael
joael - 2014-02-16 17:06
No właśnie byłem zaskoczony że było cieplej niż w Hiszpanii. Wyjazd dokładnie zaplanowany więc się udało. Widok z góry Floyen cudny!
 
mirka66
mirka66 - 2014-02-17 10:16
O moje ulubione miasto.Bylam tam !!!
Uwielbiam skandynawskie klimaty.
Masz tez takie wrazenie,ze panuje tam cisza mimo szumu samochodow,rozmow doroslych,smiechu i krzyku dzieci ............. ?
 
mirka66
mirka66 - 2014-02-17 10:19
Szkoda,ze nie byles w Gamla Bergen.Pierwszy Bergen jaki powstal.Lezy dosc daleko od centrum.Ale warto go zobaczyc.Polecam na przyszlosc.:)
 
joael
joael - 2014-02-17 14:39
Faktycznie, było dosyć cicho. Co do Gamla to na pewno tam jeszcze wrócę z żoną, bo miejsc do aktywnego wypoczynku aż się roi, a to lubimy, także nic straconego!
 
 
joael
Dominik Chrzanowski
zwiedził 33% świata (66 państw)
Zasoby: 2757 wpisów2757 1390 komentarzy1390 38156 zdjęć38156 267 plików multimedialnych267
 
Moje podróżewięcej
22.02.2025 - 22.02.2025
 
 
27.06.2024 - 27.06.2024