TEMPERATURA: -1°C
POGODA: pada deszcz
Do domu dojechaliśmy o 16:30, akurat w sam raz, bo nasza córa odbierała u dziadków prezenty od Mikołaja. Nie było czasu na ochłonięcie po podróży... mała nie dała nam już spokoju do wieczora. Pierwszy wyjazd na Bliski Wschód uznaję za bardzo udany. Teraz czas na Karaiby... ale to już w 2015 roku.