TEMPERATURA: 4°C
POGODA: pochmurno
Podczas całego lotu była super pogoda. Lecieliśmy równo 2h. Przy lądowaniu już było pochmurno i trochę padało. Po wylądowaniu idę sprawdzić autobusy nr 660 do centrum. I zonk! Autobus będzie dopiero o 14:15. O matko...
Idę przed terminal. Widzę że sporo rodaków pakuje się do aut, ale wszędzie jest pełno. Po chwili przyjeżdża bus na gdańskich rejestracjach. Widzę że chłopaków jest 3. Pytam czy mogę się z nimi zabrać... i jadę uszczęśliwiony że nie muszę czekać 2h.
Po drodze fajnie rozmawiamy o życiu w Norwegii, ich pracy, mojej pracy. Wysiadam przy zjeździe do centrum, ok. 2km piechotą. Ale patrząc na mapę okazało się że jestem pod samym wejściem na wzgórze Aksla.