TEMPERATURA: 7°C
POGODA: pochmurno
Jest 6:30. Powoli zaczynam się zbierać na lotnisko. Na całe szczęście pogoda we Frankfurcie się zmieniła i ma być ładnie. A jeszcze 3 dni temu zapowiadały się 3 zmarnowane dni deszczowe!
Na lotnisku melduję się o 8:30. W terminalu pustka. Zero kolejki do security. Jak nie Gdańsk :) No ale wylot jest o 10, a nie o 6. Samolot do Frankfurtu-Hahn odlatuje ze starego terminalu, z bramki nr 8.
Idąc przez nowy terminal nagle rzucił mi się w oczy samolot w barwach Eurolotu, który właśnie ma boaring do Warszawy. Firma padła a samoloty dalej latają :) A tak poważnie, to nieźle musiało przycisnąć LOT, który po ponownym leasingu tak potrzebował Bombardierów, że ich nawet nie zdążył przemalować.