TEMPERATURA: 18°C
POGODA: pochmurno
Trochę ponad godzina lotu i lądujemy w Bazylei, choć dokładnie to we Francji, a lotnisko Euroairport obsługuje trzy kraje i trzy pobliskie duże miasta, w tym Bazyleę. Do granicy ze Szwajcarią jest dokładnie 3km.
Cały lot przekimałem. Pogoda znacznie lepsza niż w Berlinie, choć na razie nie ma zapowiadanego słońca. Po wyjściu z terminalu (część szwajcarska) idziemy na przystanek autobusowy. W automacie kupujemy kartą bilet za 4.40 CHF. Po dosłownie kilku minutach podjechał autobus nr 50, który swoją pętlę ma koło głównego dworca kolejowego w Bazylei.