TEMPERATURA: 14°C
POGODA: pochmurno
Z Cambridge na lotnisko wyjechałem pociągiem o 16:10. Mając w pamięci że 18-ta to wieczorny szczyt wylotowy po przyjeździe pociągu od razu udałem się na security. Kolejka aż od bramek do skanowania kart pokładowych. Stania na prawie godzinę. I wcale się nie pomyliłem bo przejście zajęło mi 48min.
Gate pokazywany jest na 45min przed odlotem, który mamy zaplanowany na 18:50. Dokładnie o 18:05 pokazał się komunikat - Gate 36. Do terminalu trzeba dojechać nową kolejką. Fajnie.
Boarding był tak mozolny i powolny (załoga z Włoch), że minął nasz czas odlotu i staliśmy blisko 30min na pasie w oczekiwaniu na pozwolenie na start. W między czasie wylądowało też 6 samolotów.