TEMPERATURA: 14°C
POGODA: pochmurno
Na przystanku w Antica kupiłem bilet 48h, dzięki czemu mogę jeździć komunikacją do woli. Na początek jadę nad morzem do Lidio di Ostia. To taki kurort ala nasze Władysławowo. Stacja kolejowa (w gorszym stanie niż u nas) oddalona jest o ok. 800m od morza. Raczej niska zabudowa. Jak na sobotę sporo ludzi, głównie w knajpach i restauracjach, w końcu to pora obiadowa.
Okolice mola jak w Polsce. Brzydkie budy kontrastują z ładnymi hotelami. Pogoda mi nie dopisała, stąd przespacerowałem się kawałek i zacząłem szukać miejsca by coś zjeść. W drodze na stację widziałem bat self-service. Pyszna Lasagne za 6.00€.
Po godzinie (głównie przez pochmurną pogodę) wracam do Rzymu.