TEMPERATURA: 17°C
POGODA: pochmurno
Po podróży wstajemy dopiero przed 9. Właściciel serwuje nam śniadanie. Przy okazji pyta nas o plany. Dziś jedziemy na południe, w okolice Reggio di Calabria. Tam ma nie padać (niestety z zapowiadanych wcześniej 25 stopni i słońca, zostało 20 i deszcz).
Na początek jedziemy do miejscowości Scilla, z malowniczym zamkiem na skale Ruffo. Żeby mieć ładne zdjęcia zostawiamy auto w górnej części miasta, ok. 10min spacerem od zamku.
Wstęp nie jest drogi - 2.00€ za osobę. Super widok na port, plażę oraz górne miasto, oraz wybrzeże. Po zejściu z zamku idziemy w dół do portu mijając po drodze cudne kafejki, restauracyjki. Siadamy przy promenadzie na coś do przekąszenia. Panini do wyboru, do koloru, świeże, robione na miejscu w cenie 2.50€. Do tego kawa za 1.50€. Widać że jest już po sezonie. Spotykamy nielicznych turystów. Słychać młodych Polaków oraz starszych Niemców.
Ewa na dziś ma dość chodzenia po miastach, więc jedziemy w góry.