TEMPERATURA: 23°C
POGODA: świeci słońce
Prosto z lotniska pojechaliśmy w kierunku Hajfy, gdzie mamy 2 noclegi. Pierwszy stop w Izraelu to nadmorska Netanya. Auto zostawiliśmy ok. 1km od promenady i spacerem ruszyliśmy nad morze. Jest ciepło, dużo spacerujących osób (u nas Niedziela jest dniem wolnym, w Izraelu to normalny dzień pracy).
Pierwsze pozytywne wrażenia ale i pierwszy szok cenowy. Na obiad decydujemy się na Falafele oraz Szawarmę (w bagietce). Każde za 25 NIS.
Przy promenadzie wymieniamy też walutę. Do Izraela opłaca się przywieść tylko Dolary. Euro i Funty mają bardzo słabe kursy. Bez problemu też można wymienić Złotówki.