TEMPERATURA: 14°C
POGODA: świeci słońce
Z rana po śniadaniu (nawiasem mówiąc tak nędznego w Mercurym jeszcze nie jadłem - więc hotel Excelsior w Katanii na pewno nie polecam!) piechotą przespacerowałem się przez jeszcze senne miasto w kierunku Piazza Duomo. Tylko na skwerze koło początkowej stacji metra tłumy - miejskie targowisko. Kupić można wszystko. Dumo zostawiłem sobie na jutro a dziś jadę o 10:40 autobusem do Syrakuzy. Normalnie na tej trasie jeździ pociąg, ale remontują tory. Podróż trwa niecałe 2h i kosztuje 6.70€.