TEMPERATURA: 5°C
POGODA: pochmurno
Podczas lotu po posiłku wszyscy padli. Otworzyłem oko dopiero jak była komenda zapiąć pasy. Po wylądowaniu rozdzielamy się, ja idę po auto a pozostali przed terminal żebym nie musiał wjeżdżać za barierki. I do domu przez A2 i A1.