TEMPERATURA: 25°C
POGODA: świeci słońce
Wszystko co dobre szybko się kończy. Po powrocie do Bangkoku wysiadamy na dworcu Ekkamai, skąd kolejką BTS jedziemy do stacji Nana. Ponownie śpimy w okolicy Sukhumvit 4, tym razem w czerwonym Ibisie.
Po odświeżeniu idziemy przejść się po okolicy i coś zjeść. Potem jedziemy tuk-tukiem do chińskiej dzielnicy. Szwagrowie chcieli zobaczyć namiastkę Chin. Ja już tam byłem rok wcześniej, więc jakoś specjalnie wrażenia na mnie to nie robi. Tym bardziej że byłem prosto z Chin właśnie, więc miałem porównanie. No ale dla nich to powiew egzotyki.