Włochy to taki kraj, w którym zawsze znajdziesz coś ciekawego do zobaczenia. Mimo iż pogoda nie rozpieszczała dało się pospacerować. No może poza Mantuą, gdzie lało. Jedyne rozczarowanie to zamknięty zamek w Bresci. Ale za to zwiedziłem zamek w Torrechiara... ładnie położony na szczycie samotnej góry. To czego nie przewidziałem to chłód w hotelach. W Parmie w Ibisie nie było ogrzewania w pokojach :) Nie było jakoś bardzo chłodno, ale na pewno nieco poniżej 20°C.
Przy następnym wypadzie do Bergamo planuję pojechać nad jezioro Como i zwiedzić te okolice.