Po trzech latach, siedząc przez COVID w domu, przeglądając Geobloga uzupełniam wrażenia i dokańczam opisywanie wycieczek. Lamezia Terme to nie był jakiś przemyślany wyjazd. Ot nowy kierunek Wizz Air'a którym lubimy latać. Do momentu wyjazdu jakoś za często we Włoszech nie gościliśmy, ale zawsze lubiłem ten kraj ze względu na zabytki, jedzenie i prosty język, którym zawsze staram się komunikować. A Kalabria przy ładnej pogodzie to super miejsce na wypad. Miasteczka są urocze. Jest niedrogo.
Do tego na pewno na plus zaliczam odkrywanie "wnętrza" tej krainy. Masa możliwości trekkingu do odludnych miejsc. Czyli to co lubimy najbardziej... W sumie to nie znalazłem nawet po naszym wyjeździe relacji z treków do miejsc, w które my się zapuściliśmy.
Jeżeli kiedyś nadarzy się okazja by tu wrócić, zrobię to z miłą chęcią!