TEMPERATURA: 12°C
POGODA: świeci słońce
Czas do następnego lotu jakoś w miarę zleciał. Żeby nie stać w kolejkach odprawę paszportową przeszedłem 2h przed lotem. Jakoś do bramki biometrycznej kolejki nie było?! Małe zakupy na lot i śmigam do Albanii.
Lot ten jest wyjątkowy dla mnie, pierwszy raz lecę MAX-em. Nie żebym miał jakieś obawy. Po prostu pierwszy lot tą wersją Boeing'a 737 po uziemieniu. Nikt specjalnie tego nie ogłasza, bo wiadomo, niedużo czasu minęło od dwóch katastrof (2018 lot Lion Air i 2019 lot Ethiopian). Po co ludzi straszyć. Nawet Ryanair zmienił oznaczenia MAX-ów na Boeing 737-8200.