TEMPERATURA: 20°C
POGODA: świeci słońce
Z rana po szybkim śniadaniu pojechałem autobusem nr 108 do Palmy, i dalej nr 204 do Port de Sóller. Ze stolicy podróż trwała niecałe 40min. Wolałem na jednym bilecie za 2.70€ pojechać w tę stronę i wrócić tramwajem w drugą. Mniej ludzi jeździ z powrotem.
Po sezonie tramwaj jeździ rzadziej, przejazd kosztuje 7.00€/ow. Cała podróż pociąg + tramwaj ze stolicy to aż 35.00€/rt. Drogo. A tak za kwotę do akceptacji mamy namiastkę.
Z rana w porcie było pustawo, spotkałem tylko innych Polaków. Trochę pokręciłem się po miasteczku, zajrzałem do muzeum na wzgórzu, wszedłem na jedną z pobliskich górek pod Torre Picada, wypiłem kawę i o 12 pojechałem do Soller.