TEMPERATURA: 32°C
POGODA: świeci słońce
Dziś objeżdżam całą północną część wyspy. Z Volimes przez Elies dojechałem do Korithi, miasteczka położonego najdalej na północ. Stąd, a dokładnie z Cape Skinari moża popłynąć łódką do Blue Caves. Powyżej grot jest restauracja, punkt widokowy. I tam też się udałem.
Po piętnastej umęczony upałem wróciłem do hotelu żeby się odświeżyć, potem wyskoczyłem na obiadokolację do miejscowości obok, i resztę wieczoru spędziłem przy Mythos (a jak się skończył były drinki) na balkonie delektując się zachodzącym słońcem. Wcześniej chwilkę popływałem w basenie, bo był pusty, ale to była chwila, znalazły się dwie parki starszych angoli, co zamiast siedzieć kulturalnie u siebie przyszli pogadać i popić nad basenem :) No i tyle było ze spokoju :)