TEMPERATURA: 29°C
POGODA: świeci słońce
Z samego rana chłopacy w składzie - Ja i mój siostrzeniec Szymon, powędrowali po zakupy na śniadanie do pobliskiego marketu. Okazało się że dwie ulice niżej ma swoją siedzibę firma z której miałem odebrać auto, więc nie musieliśmy wracać na lotnisko. Szymon koniecznie chciał zobaczyć jak przebiega odbiór auta i mocno go to ekscytowało.
Po powrocie spakowaliśmy się i ruszyliśmy w kierunku miasteczka Elounda, gdzie nocujemy. Na początek zatrzymaliśmy się koło klasztoru św. Piotra, który zwiedziłem już rok temu. Chwilę pokręciliśmy się po terenie klasztoru, weszliśmy na górny dziedziniec skąd widać w oddali morze i ruszyliśmy dalej.