TEMPERATURA: 25°C
POGODA: pada deszcz
Na dziś zapowiadała się mało przyjemna pogoda, bo miało padać przez większość dnia. Mimo to z rana po śniadaniu autem pojechaliśmy do jednej z największych atrakcji na Krecie, czyli Vai Beach - gaju palmowego, który wygląda bardziej jak plaża na Zanzibarze niż na Krecie! Padać zaczęło już przed miejscowością Sitia i aż do Vai lało. I to tak że ciężko było jechać, dużo aut stawało na poboczach, inne jadące w tym kierunku zawracały. Też mieliśmy chwilę zwątpienia, ale stwierdziliśmy że przejechaliśmy już więcej niż połowę drogi, więc zobaczymy jak będzie na miejscu.
Deszcze przestały padać dosłownie 500m przed plażą. Jak tylko zjechaliśmy z gór. Parking płatny 3.00€, leżaki płatne 10.00€ za dzień. Tak jak rok wcześniej chcieliśmy spędzić na plaży max 2h. dlatego plażujemy na ręcznikach z boku. Woda w zatoce jest mega ciepła. Dzieciaki w końcu mogły taplać się dowoli.