TEMPERATURA: 30°C
POGODA: świeci słońce
Jeszcze przed przyjazdem na wyspę miałem wybranych kilka lokalizacji z jedzeniem, zawsze tak robię.
Mustor's Restaurant był w top5 na mojej liście. Miejsce bardzo chwalone za niewygórowane ceny i autentyczność. Dlatego tam się wybrałem na obiad. Zamówiłem potrawę
Cou Cou & Flying Fish. Danie fenomenalne. A sos rybny obłędny.
Po obiedzie jeszcze pokręciłem się po gwarnych uliczkach stolicy, tam gdzie nie byłem wczoraj. To co rzuciło mi się w oczy to pełno chińszczyzny, taniej odzieży. Wbrew pozorom mimo, iż Barbados jest uważany za drogą destynację, mieszkańcom wcale się aż tak dobrze nie powodzi, nie korzystają z dobrodziejstw środków, które przywożą i zostawiają tutaj Europejczycy i Amerykanie. Podobnie było na Mauritiusie.