TEMPERATURA: 21°C
POGODA: pochmurno
Chyba z Malagi jeszcze nigdy nie wyleciałem o czasie? Tak było i tym razem. Samolot przyleciał planowo, ale potem to już był zbieg dziwnych okoliczności. Wszyscy elegancko już siedzieli w samolocie. Ale po korytarzu zaczęli biegać w te i z powrotem stewardzi. Potem jeszcze kapitan poszedł na koniec samolotu. Potem już poszły plotki o pijanej znanej osobie. Na końcu przyszła Guardia Civil i wyprowadziła jakąś osobę. Chyba nietrzeźwą? Choć inne osoby mówiły że facet przebrał się za kobietę. Taaa.... i przeszedł by przez kontrolę biletów? Ludziom czasem fantazja puszcza :)
Suma sumarum wylecieliśmy przez to zamieszanie z Malagi z ponad godzinnym opóźnieniem...