W drodze powrotnej znad Blue Grotto to przysypialiśmy. W Sliemie byliśmy ok 18.30 więc trzeba było zjeść kolację. Restauracje przy promenadzie były strasznie drogie. Wychodziło że najtańszy posiłek to ok. Lm12. Więc poszliśmy do knajpki na wypasionego hamburgera. A potem lulu - wyspać się.