Pierwszy raz urodziny spędzę w 2 krajach, i do tego jeszcze polecę samolotem! Wstaliśmy przed 8, żeby jeszcze skorzystać z pobytu i przejść się po plaży w Rimini. Dziś śniadanie jemy normalnie w hotelu, widać więcej osób się tu zatrzymało (zwykle przynosili nam je do pokoju). Ok. 10.30 jedziemy na lotnisko do Forli.