03.03.2016 Dzięki tanim biletom mojego ulubionego Wizz Air'a, w troje, Ja, Hania i Marek (koledzy z pracy) lecimy na rowery do Szwecji. Plan jest taki. Z lotniska Skavsta idziemy na piechotę do Nykoping. Kawa na obudzenie. Wypożyczamy rowery w biurze informacji turystycznej - 60 SEK za pół dnia (dziewczyny już mnie tam znają, bo będę brać rowery już 3x - zawsze puszczam im kurtuazyjnego maila na powitanie na 2 dni przed), i potem spokojnie, z górki do Oxelosund. Powrót do Gdańska późnym popołudniem. Za bilety na samolot płacimy po 78 PLN.