TEMPERATURA: 15°C
POGODA: świeci słońce
Wylądowałem w Warszawie. Cóż za pogoda. Słońce i co najmniej 19 stopni (w słońcu). Na termometrze pokazuje 15 stopni (w cieniu). A w Gdańsku było zimno, pochmurno. Po zejściu do podziemi lotniska okazało się że spóźniłem się 5min na PKM do Modlina. Następną mam o 14:53. Czyli mam godzinkę na czytanie wiadomości z sieci (ostatnio przez pracę w ogóle nie oglądałem ani wiadomości, ani filmów, po pracy wieczorem padałem spać, a od rana znowu to samo - także ten wyjazd jak najbardziej był mi potrzebny).