TEMPERATURA: 18°C
POGODA: pochmurno
Ostatni dzień w Agadirze spędzamy przy hotelowym basenie. O 12 zdajemy pokoje, przedłużając sobie ten rodziców do 16-tej za dodatkową opłatą. Transfer mamy zamówiony na 16:45, więc już o 15 idziemy na obiad do naszej ulubionej knajpki.
Transfer zamawialiśmy nie przez hotel, gdzie było 2x drożej, tylko u tego samego gościa który nam organizował wycieczki. Za nas wszystkich zapłaciłem 200 Dirhamów, czyli po 25 Dirhamów na głowę. Rodzice oddali jeszcze kierowcy wszystkie drobne jakie mieli, z czego ten się ucieszył. Wbrew pozorom miejscowi wcale dużo nie zarabiają (oprócz naganiaczy).
Przy wejściu na lotnisko sprawdzano nas 3x, raz już przy drzwiach, drugi raz przy check-in (obowiązkowa wizyta, nawet jak miałem kartę pokładową) i na właściwym security.