TEMPERATURA: 18°C
POGODA: pochmurno
Spacer do Paralimni zajął mi prawie 3h. W środku miasta jest mały klimatyczny ryneczek z kościołem św. Jerzego, wszystko udekorowane na święta. Jest już popołudniu, chyba mieszkańcy mają przerwę w pracy, bo dużo osób w lokalnych barach i kafejkach. Kilkoro turystów. Sprawdziłem że do odjazdu autobusu 102 do Ayia Napy mam 45min, więc poszedłem coś zjeść. Ceny sporo niższe niż w kurorcie. No ale tutaj oprócz rynku nic nie ma ciekawego.
W Paralimni z tego co wyczytałem mieszka sporo Polaków, którzy pracują w pobliskich hotelach. Tak samo jak sporo młodych czarnoskórych chłopaków, którzy z nudów przesiadują teraz na murkach koło kościoła, bo praca jest tylko w sezonie.