TEMPERATURA: -2°C
POGODA: pada śnieg
Ale mi się zaczął wyjazd. W Gdańsku śnieżyca. Lot odwołany na 10min przed lądowaniem, pilot nie ryzykował i zawrócił do Warszawy.
Szybko zszedłem do hali głównej do biura w nadziei, że uda się przebookować bilet na kolejny lot o 17:15, i się udało - po godzinie stania w kolejce, LOT podstawi większą maszynę, zamiast Embraer 175 polecimy Boeingiem 737.