TEMPERATURA: 25°C
POGODA: świeci słońce
Ah jak ta pogoda w górach potrafi się zmieniać?! Z rana przy śniadaniu po stronie czeskiej padało. Mieliśmy w planach wyjazd do Szpingla i małą trasę. Ale Eli nam się zbuntowała. Oznajmiła, że dziś chce same atrakcje, bez gór! Nie było wyjścia, w końcu to są JEJ wakacje! Pojechaliśmy zatem do Szklarskiej, gdzie w centrum jest małpi gaj, bobsleje i inne atrakcje dla dzieciaków. I tak do obiadu, który zjedliśmy w karczmie Stary Winkiel. Jedzenie jak zawsze super.
Wieczór spędziliśmy w hotelu grając w gry. Eli nie chciało się iść na kolację do miasta, więc wykupiliśmy obiadokolację w hotelu. Koszt 320Kč za dorosłego i 260Kč za dziecko. W cenie było wino i piwo bez ograniczeń. Tak samo desery włącznie z lodami.