TEMPERATURA: 11°C
POGODA: świeci słońce
Ponieważ nasz lot do Gdańska odlatuje godzinę szybciej, więc pół godziny przez planowym odlotem pożegnaliśmy się z Magdą i Miłoszem, i watahą powędrowaliśmy pod nasz gate. Samolot był zaparkowany na wprost, więc nigdzie nie musieliśmy jechać. Eliza zadowolona bo kupiła sobie oryginalną piłkę Bayernu Monachium bo była promocja.