Od znajomych słyszeliśmy że na wyspie Ada są śliczne plaże. Przestało padać, więc Ewa zapragnęła zobaczyć i plaże i domki nad kanałem, które widzieliśmy na zdjęciach zaprzyjaźnionego p.Jacka (którego serdecznie pozdrawiamy).
Nic więcej chyba nie trzeba opisywać... dobre pożegnanie z czarnogórskim wybrzeżem. Jutro jedziemy na północ, przez Dubrovnik na Istrię.