TEMPERATURA: -4°C
POGODA: świeci słońce
Rano po śniadaniu pakujemy się do auta i jedziemy załatwić Eli naukę jady na nartach. Niestety dziś nie skorzystamy, więc umawiamy się na jutro rano.
Decydujemy się na jakiś łatwy i niedługi szlak, tak by nasza córcia złapała bakcyla do gór i się nie zniechęciła. Stąd wybór trasy pod Wodospad Kamieńczyk. Strome podejście ale krótkie i jest schronisko.
Po południu wracając ze Szklarskiej dziewczyny idą jeszcze do muzeum hutnictwa, gdzie można zobaczyć jak wyrabia się szkło.