TEMPERATURA: 6°C
POGODA: pochmurno
Chyba pierwszy raz lot mi się w ogóle nie dłużył?! No tak... ale lot był w dzień :) Obejrzałem 3 filmy dla zabicia czasu - nie żadne nowości, sprzed kilku lat, niestety w samolotach LOTu takich nie ma (co innego Turkish czy Qatar). Samolot miał o wiele lepsze wypełnienie niż w drodze do Indii. Polacy w mniejszości...
Tu jeszcze mała dygresja a propos cateringu. Obiad raczej bez wyboru... danie mięsne (coś ala pieczeń rzymska). Hindusi mogli wybrać jeszcze danie wegetariańskie. Niestety drugiego posiłku nie ma. Lecąc do Indii była tortija, niejadalna. Z powrotem też tortija, ale nie zwijana, tylko zapiekana z tofu i masalą. Pyszna. Choć porcja mała.
Niestety LOT wypada na tle innych linii którymi leciałem słabo. Jedynie podróż Drimkiem jest znacznie wygodniejsza od np. samolotów UIA (leciałem 777-200ER i 767-300).