TEMPERATURA: 17°C
POGODA: świeci słońce
Mimo godzinnej różnicy w czasie, obudziłem się i tak wcześniej. Myślałem że będę pierwszy na śniadaniu, ale przede mną były już dwie parki, idące jak ja na trekking. Świeci całkiem przyjemne słońce, ale jest i wiatr. Idę w góry więc może dawać się we znaki.
Z rana po 9 miasteczko było jeszcze opustoszałe. Przeszedłem całą promenadę i prawie nikogo nie spotkałem. Na podejściu pod antyczną Therę widziałem na serpentynach już kilka osób przede mną. Sporo osób też wjeżdżało na górę autami i quadami. Ja wolałem wspinanie się w słońcu.