TEMPERATURA: 31°C
POGODA: świeci słońce
Jedną z głównych atrakcji tej okolicy jest wyspa twierdza
Spinalonga. Można się tam dostać bezpośrednio z Agios Nikolaos za 25.00€ od osoby (rejs z przystankiem trwa ok. 6h, tylko 1 kurs dziennie) lub małymi łodziami z Elounda za 8.00€ (odpływają co 30min). Wybraliśmy tę drugą opcję bo dawała nam więcej niezależności.
Po śniadaniu wsiedliśmy w auto i wybraliśmy się do pobliskiego kurortu. Droga wiedzie przez góry, a odległość nie jest duża, bo tylko 10km. Po sezonie można bez problemu zaparkować auto przy porcie.
Na początek był mały rekonesans okolicy portu, i zakup biletu (jest jedna kasa dla wszystkich łodzi). Ponieważ do rejsu mieliśmy 20min, zrobiliśmy małe zakupy, przede wszystkim wodę, bo skwar już był znaczny.
Na wyspę płynie się ok. 20min, na miejscu mamy godzinę i powrót. Trzeba dobrze zapamiętać swój statek. Wstęp do twierdzy jest płatny 8.00€, emeryci za free. W brew pozorom twierdza jest duża, a godzina to mało żeby wszystko obejść na spokojnie, szczególnie jeżeli ktoś chce wejść na samą górę, a jest masa uliczek, zejść podejść itp. Mi udało się obejść wszystko szybkim krokiem. Na przystani byłem 5min przed odpłynięciem.
Po powrocie do Eloundy poszliśmy na obiad, a potem na plażę.